pftbc10c-p4a-728x90.jpeg
bom10-p4a-728x90.jpeg
pftchvol1b-p4a-728x90.jpeg
1
1
Doyle Brunson przed śmiercią nagrał audiobooka swojej autobiografii

Doyle Brunson przed śmiercią nagrał audiobooka swojej autobiografii

14 maja 2023 roku światem pokera wstrząsnęła tragiczna informacja - w wieku 89 lat zmarł Doyle Brunson, legenda i ikona naszej gry. 

W pierwszą rocznicę śmierci Doyle'a Brunsona ponownie wszyscy wspominali jego legendę i na różne sposoby starali się uczcić jego pamięć. Mało kto się jednak spodziewał, że pojawi się informacja, że również jego charakterystyczny głos został zapisany dla potomnych. "Texas Dolly" na rok przed swoją śmiercią nagrał bowiem całą swoją autobiografię w formie audiobooka!

Książka "The Godfather of Poker" autorstwa Brunsona, ukazała się w 2012 roku. Jest to historia jego życia, ale przede wszystkim historia pokera i Las Vegas oraz wszystkich ludzi, którzy ten świat tworzyli. Po dziesięciu latach od premiery postanowiono nagrać audiobooka do tej książki i oczywiście miał ją przeczytać sam autor, swym charakterystycznym, znanym w całym świecie pokera głosem. Doyle chętnie przystał na tę propozycję.

Pomysłodawcą tego projektu był wieloletni agent Brunsona, Brian Balsbaugh z agencji Poker Royalty, która dba o interesy największych gwiazd pokera na świecie. Sam proces nagrywania okazał się bardzo czasochłonnym, ale w końcu po zakończeniu prac powstał audiobook trwający 12 godzin i 27 minut. O procesie powstawania tego nagrania opowiedział Jesse Fullen z Poker Royalty, który brał udział w sesjach nagraniowych i współtworzył ten projekt. Mówił on, że pomysł padł już kilka lat wcześniej, ale trzeba było poczekać na odpowiedni czas, aby go zrealizować. Gdy Doyle odpuścił trochę grę w pokera i częściej siedział już w domu, w jego gabinecie stworzono małe studio nagraniowe, a dwa razy w tygodniu 3-4 techników przyjeżdżało do Brunsona na nagrania. Wszystko to trwało kilka miesięcy. Doyle, choć sam chciał nagrywać więcej, nie miał po prostu więcej sił, niż na trzy, maksymalnie cztery godziny nagrywania dziennie. 

Niestety, nie doczekaliśmy się jeszcze w Polsce wydania autobiografii Doyle'a Brunsona w naszym języku. Zaraz po premierze książki miało taki pomysł jedno z wydawnictw, ale upadło, zanim zdążyło wydać tę pozycję. Do tej pory nikt się na to nie zdecydował. 

Audiobook "The Godfather of Poker" dostępny będzie już niedługo na stronie Audible. Teraz możecie wysłuchać już darmowej próbki.

W zeszłym roku, drugiego października (na cześć słynnej ręki T2, z którą Brunson zdobywał swoje dwa mistrzostwa świata) odbyła się też impreza Doyle Brunson Celebration of Life, zrealizowana przez stację PokerGO. Warto obejrzeć, jeśli jeszcze nie mieliście okazji, bo legendarnego pokerzystę wspominają najbliższe mu osoby i rodzina. Trwają przygotowania do świętowania Dnia Doyle'a Brunsona również w tym roku.

Gdzie jest Casper, słynny card protector Doyle'a Brunsona?

Starsi widzowie (czyli ci, którzy pamiętają jeszcze relacje z WSOP na ESPN) mogą pamiętać, jak Doyle Brunson w jednym z odcinków opowiadał historię swojego słynnego szczęśliwego card protectora. Była to zapalniczka Zippo z rysunkiem duszka z filmu "Pogromcy duchów", a nazywana przez właściciela pieszczotliwie Casper. Zapalniczka ta była dla legendarnego gracza tak szczęśliwa, że wielu pokerzystów... wypożyczało ją od niego za opłatą! Sam Brunson w swej autobiografii opowiadał, że na wynajmie card protectora zarobił w życiu około 25.000$.

Fartowną zapalniczkę chciał od Doyle'a Brunsona odkupić (obecnie niesławny) Howard Lederer. Brunson wspomina w książce, że miał tyle razy masę szczęścia podczas gry, gdy miał ze sobą swój card protector, że Lederer zaproponował mu 3.500$ za to, żeby Doyle zapisał mu go w testamencie. I tak się stało, bo Lederer mówił całkiem poważnie i wyłożył pieniądze za prawo do dziedziczenia Caspra. 

Po tej umowie Doyle użyczył swojego talizmanu córce, Pan Brunson. Ta zabrała go na Main Event WSOP w 2006 i 2007 roku, aby w obu tych przypadkach... być wyżej w turnieju, niż jej słynni ojciec i brat, Todd Brunson. Pam zaczęła więc błagać Howarda Lederera, aby pozwolił tej bezcennej pamiątce zostać w rodzinie. Howard zgodził się z jej argumentami i sprzedał prawa do Caspra... za 7.500$, czyli ponad dwa razy więcej, niż sam zapłacił. 

Pam Brunson potwierdziła portalowi PokerNews, że jest obecnie w posiadaniu słynnej zapalniczki i będzie z niej korzystać w swoich kolejnych pokerowych występach.

Pam Brunson i Casper na WSOP 2007

 

Ostatnie artykuły

bom10-p4a-820x100.jpeg
pftbc10c-p4a-820x100.jpeg
pftchvol1b-p4a-820x100.jpeg
patronite-p4a-820x100.jpeg
2
Image