pftch2-p4a-728x90.jpeg
bom25-p4a-728x90.jpeg
1
1
Triton Poker Series - Adrian Mateos z pierwszym tytułem, Monika Żukowicz w kasie

Triton Poker Series - Adrian Mateos z pierwszym tytułem, Monika Żukowicz w kasie

Festiwal Triton Poker Series w koreańskim Jeju rozpędził się na całego! Zakończyły się dwa kolejne turnieje, dwa następne powinny zakończyć się dzisiaj, a również jeden powinien wystartować. Najlepsi pokerzyści świata mają więc pełne ręce roboty!

Event #3 25.000$ NLH Silver Main

Przyzwyczailiśmy się do tego, że turnieje na Tritonie wygrywali gracze "z pierwszych stron gazet". Już jednak zwycięstwo Rolanda Rokity (pisaliśmy o tym w poprzednim newsie) w turnieju #2 dało znać najlepszym prosom, że tym razem tak łatwo nie będzie. Frekwencja w turniejach jest tak olbrzymia, że nawet ci najlepsi muszą tym razem trochę bardziej przyłożyć się do pracy, jeśli marzą o kolejnych tytułach. 

W turnieju Silver Main z wpisowym 25.000$ ponownie do głosu doszli "młodzi gniewni", czyli zawodnicy, którzy dopiero zaczynają stawiać swoje pierwsze kroki w świecie high stakes. Na stole finałowym zameldowali się co prawda Dan Smith, Joseph Cheong czy 10-krotny mistrz Tritona Jason Koon, ale nie odegrali oni pierwszoplanowych ról. 

Stacki finalistów:

  1. Paulius Vaitiekunas – 16.075.000 (80BB)
  2. Alexander Tkatschew – 8.325.000 (42BB)
  3. Joseph Cheong – 7.825.000 (39BB)
  4. Dan Smith – 7.325.000 (37BB)
  5. Maksim Vaskresenski – 6.725.000 (34BB)
  6. Aram Oganyan – 6.725.000 (34BB)
  7. Roman Hrabec – 3.150.000 (16BB)
  8. Jason Koon – 2.200.000 (11BB)
  9. Chen Guangcheng 1.200.000 (6BB)

Jason Koon poleciał z gry jako pierwszy, dwie pozycje za nim odpadł też Dan Smith. Joseph Cheong zaszedł najdalej, bo do czwartego miejsca. W finałowej trójce znaleźli się gracze, dla których był to już największy wyczyn w dotychczasowej karierze. Paulius Vaitiekunas prowadził przy czterech graczach w grze, ale nie zgodził się wówczas na deala, ale gdy on i Alexander Tkatschew oraz Aram Oganyan mieli 24, 25 i 26 blindów i praktycznie identyczne stacki, deal doszedł już do skutku, a gracze pozostawili 100.000$ dla zwycięzcy. 

Osobny akapit należy poświęcić też Romanowi Hrabcowi, na co dzień partnerowi naszej pokerzystki Moniki Żukowicz. Czech jest ostatnio w wybitnej formie - pod koniec lutego był czwarty w High Rollerze za 25.000€ na EPT, marzec rozpoczął od trzeciego miejsca i 170.000$ nagrody podczas Asian Poker Tour, a teraz na początku festiwalu Tritona cashował trzy pierwsze eventy, w tym ten turniej, za co odebrał z kasy 441.000$. W tym roku wygrał już w turniejach 845.000$, a to przecież dopiero początek koreańskiego festiwalu.

Również w tym turnieju pobito rekord frekwencji, który od tej pory wynosił 298 wpisowych po 25.000$. Poprzedni rekord z eventu #1 (269 wpisowych) nie przetrwał więc zbyt długo. Zresztą ten też nie, o czym poczytacie poniżej...

Końcowa kolejność:

  1. Paulius Vaitiekunas (Litwa) – 1.077.499$*
  2. Alex Tkatschew (Niemcy) – 1.002.000$*
  3. Aram Oganyan (USA) – 989.501$*
  4. Joseph Cheong (USA) – 560.000$
  5. Roman Hrabec (Czechy) – 441.000$
  6. Maksim Vaskresenski (Białoruś) – 337.000$
  7. Dan Smith (USA) – 248.000$
  8. Chen Guangcheng (Chiny) – 182.000$
  9. Jason Koon (USA) – 149.000$

Relację z turnieju możecie obejrzeć w naszym dziale Video.

Paulius Vaitiekunas

Event #5 30.000$ NLH 8-Handed

Teatr jednego aktora - tak można określić występ Adriana Mateosa na stole finałowym eventu #5 z wpisowym 30.000$. Gdy powiemy, że na ośmiu przeciwników sześciu padło z ręki Hiszpana, to chyba każdy spokojnie może sobie wyobrazić, jak przebiegała gra na FT. Nie od dzisiaj wiemy, że Mateos to gracz z umiejętnościami i doświadczeniem bijącymi pewnie 99% pokerzystów na świecie. Ma cztery bransoletki WSOP, wszystkie możliwe tytuły na EPT, na koncie 40 zielonych baniek w wygranych, miał nawet heads upa w Main Evencie na festiwalu Tritona w Monte Carlo, ale... statuetki z tej serii do tej pory na półce w domu nie postawił! I to się właśnie teraz zmieniło.

Smaku temu tytułowi dodaje z całą pewnością fakt, kogo Adrian Mateos miał za przeciwników na stole finałowym. Phil Ivey, Patrik Antonius, David Peters, Joao Vieira - te nazwiska znają wszyscy interesujący się pokerem. Do tego jeszcze Seth Gottlieb, który był bliski pokonania Fedora Holza w heads upie turnieju #1. Łatwo i przyjemnie na starcie nie było. Ze 185 zawodników w turnieju została śmietanka.

Stacki finalistów:

  1. Patrik Antonius – 7.700.000 (39BB)
  2. Seth Gottlieb – 6.000.000 (30BB)
  3. Joao Vieira – 5.200.000 (26BB)
  4. Ramin Hajiyev – 5.100.000 (24BB)
  5. Yulian Bogdanov – 3.775.000 (19BB)
  6. Adrian Mateos – 3.375.000 (17BB)
  7. Lun Loon – 3.150.000 (16BB)
  8. David Peters – 1.450.000 (7BB)
  9. Phil Ivey – 1.275.000 (6BB)

Z powyższej listy widać wyraźnie, że Mateos faworytem nie był. Miał tylko 17BB na początku gry na stole finałowym, ale szybko upolował pierwszą ofiarę, Phila Ivey. Trzeba jednak zauważyć, że graczy bardzo poważnie skuwał kajdankami ICM - przed pierwszą eliminacją średni stack na stole wynosił 16BB, a chipleader miał ich 28. Było więc bardzo ciasno i mało kto chciał wystąpić pierwszy przed szereg. Ale w końcu dziesiątki Phila nie dały rady AJ Mateosa i tama puściła - zaczęły się kolejne eliminacje w dość szybkim tempie.

W tym czasie David Peters - choć robił co mógł i ratował swój stack kolejnymi all inami - spadł w pewnym momencie do dwóch blindów. Gdy wszyscy myśleli, że to właśnie on poleci jako kolejny, to odpadł Patrik Antonius, który był chipleaderem na starcie FT. Jego AJ nie dało rady AK Mateosa. Hiszpan miał w tym momencie 60 big blindów i rządził już stołem, jak chciał.

David Peters podwoił się dwa razy, aby nagle przegrać ogromną (jak na warunki na stole) pulę. Na dodatek przegrał pechowo, bo jego asy nie utrzymały się przeciwko królom Setha Gottlieba. Spadł do trzech blindów, ale odbudował się po trzech double upach. Za to nabudowany wygraną z Petersem Gottlieb odpadł w dwóch ratach na czwartym miejscu. Za nim odpadł Bułgar Yulian Bogdanov, który z A2 nadział się na damy u Mateosa i w ten sposób wyłoniliśmy finalistów. Można powiedzieć - bez niespodzianki.

Mateos prowadził z Petersem 2:1 i od razu zaczął wygrywać dużo mniejszych pul, aby w końcu dobić Amerykanina. Ten nie wytrzymał ciągłej presji ze strony Hiszpana, odwinął się 3-bet all inem z J7s, ale Mateos postanowił sprawdzić ze swoim QT i jako pierwszy Hiszpan w historii sięgnął po zwycięstwo na festiwalu Triton Poker Series. Bo jak nie on, to kto?

Relację z turnieju możecie obejrzeć w naszym dziale Video.

Końcowa kolejność:

  1. Adrian Mateos (Hiszpania) – 1.175.000$
  2. David Peters (USA) – 790.000$
  3. Yulian Bogdanov (Bułgaria) – 557.000$
  4. \Seth Gottlieb (USA) – 452.000$
  5. Joao Vieira (Portugalia) – 358.000$
  6. Ramin Hajiyev (Azerbejdżan) – 271.500$
  7. Patrik Antonius (Finlandia) – 198.000$
  8. Lun Loon (Malezja) – 145.000$
  9. Phil Ivey (USA) – 119.000$
Adrian Mateos

Event #6 25.000$ NLH GGMillions

W tym turnieju do wyłonienia zwycięzcy potrzebny będzie trzeci dzień. Wszystko dlatego, że mamy znowu rekord frekwencji na Tritonie. Pękła magiczna bariera trzystu wpisowych i teraz nowy najlepszy wynik wynosi 305 buy inów

W grze zostało sześciu zawodników, którzy zostali wczoraj przy stole finałowym po prawie 12 godzinach gry. Dla zwycięzcy przeznaczono 1.485.000$. Oto stacki pozostałych finalistów:

  1. Sergio Aido (Hiszpania) - 26.375.000
  2. Adrian Chua (Singapur) - 18.325.000
  3. Daniel Dvoress (Kanada) - 10.600.000
  4. Alex Theologis (Grecja) - 10.350.000
  5. Timothy Adam (Kanada) - 7.450.000
  6. Mario Mosboeck (Austria) - 3.150.000

Gracze wrócą do gry na blindach 300k/600k.

Świetną informacją jest miejsce płatne Moniki Żukowicz w tym evencie. Na bubble'u miała niewielki stack, ale nie dość, że udało jej się dotrwać do kasy, to jeszcze zaliczyć payjumpa. HeyMonia odebrała 49.000$ nagrody. Podobnie zresztą sztuka ta udała się jej chłopakowi, bo Roman Hrabec dołożył do podawanych powyżej wygranych kolejne 65.000$.

Event #7 40.000$ NLH Mystery Bounty

Zarówno Monika, jak i Roman, mają szansę na swoje kolejne miejsca płatne. Są bowiem w grze w dniu drugim turnieju Mystery Bounty z największym do tej pory wpisowym w wysokości 40.000$. W grze zostało 48 graczy ze stawki 190 wpisowych, a płatnych będzie 31 miejsc. Od początku dnia drugiego będą już do zdobycia koperty za eliminację graczy. Gracze wrócą na level 10k/25k.

Prowadzi Yulian Bogdanov ze stackiem 2.180.000 żetonów. Roman Hrabec jest trzeci mając 1,7 mln żetonów. Monika Żukowicz zajmuje obecnie 27 pozycję ze stackiem 605.000 żetonów. Na starcie dnia będzie miała przy stole m.in. Sama Graftona, Seana Wintera, Jose Barbero czy Laszlo Bujtasa

Roman Hrabec

 

Ostatnie artykuły

bom25-p4a-820x100.jpeg
patronite-p4a-820x100.jpeg
pftch2-p4a-820x100.jpeg
2
Image