pftchvol1b-p4a-728x90.jpeg
pftchmad-p4a-728x90.jpeg
1
1
Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - relacja na żywo 04:40
Featured

Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - relacja na żywo 04:40

Czwartek w kasynie Go4Games zapowiada się bardzo pracowicie, bo w planach mamy aż cztery eventy! Zapraszamy na relację na żywo z dzisiejszych wydarzeń.

Super High Roller

Nie był to udany SHR dla naszych zawodników. Praktycznie wszyscy odpadli przed kasą, a jedyny nasz zawodnik, który dotarł do miejsc płatnych, EasyMoney, musiał zadowolić się piątym miejscem. Trzeba jednak sobie powiedzieć, że skuteczność Jacka na turniejach Poker Fever Tour jest na razie porażająca - trzy miejsca płatne w październiku, teraz już na pewno dwa kolejne, bo zdobył nagrodę w SHR, ale wystąpi też dzisiaj w dniu finałowym Mystery Bounty, gdzie też jest już w ITM. 

W harmonogramie na czwartek mamy bardzo dużo wydarzeń. Wspomniany event Mystery Bounty rozpocznie się już od 16:00 i wystąpi w nim 23 najlepszych zawodników. Walka o nagrody to jedno, ale najbardziej ekscytująca będzie rywalizacja o eliminacje i koperty z dodatkowymi nagrodami. Na graczy czekać będzie główna nagroda w postaci aż 160.000 koron (ponad 27.000 złotych!), a także dwie po 80.000 i dwie po 40.000 koron! W sumie nagrody z kopert warte będą aż 572.000 koron.

Zagramy też dwa turnieje, w których dzisiaj poznamy zwycięzców - Bounty Masters i PLO 4/5 Cards 8-Max, a także rozpocznie się Main Event (dziś dzień 1A).

Ja oczywiście postaram się przekazać Wam jak najwięcej informacji ze stołów i na pewno na początku skupię się na Mystery Bounty, gdzie będziemy mieli ośmiu naszych reprezentantów. Kłania się w pas Rafał "Jack Daniels" Gładysz i zapraszam na relację z Ołomuńca!

Harmonogram Poker Fever Tour: Championship Vol. I - czwartek 21 listopada

Na początek dnia mamy dla Was dwie satelity, a od 16:00 zaczyna się rywalizacja w Mystery Bounty. Godzinę później w szranki staną gracze w dniu 1A Main Eventu, a o 18:00 wystartuje event Bounty Masters. Na 20:00 zaplanowano turniej Pot Limit Omaha 4/5 Cards 8-Max.

Mystery Bounty

  • data - 18-21 listopada
  • wpisowe - 4.000 Kč + 4.000 Kč bounty
  • re-entries - bez ograniczeń
  • pula gwarantowana - 500.000 Kč + bounty
  • late reg - 10 poziomów
  • stack startowy - 40.000 żetonów
  • blindy: 40 minut

Main Event

  • data - 21-25 listopada
  • wpisowe - 5.500 Kč
  • re-entries - bez ograniczeń
  • pula gwarantowana - 4.000.000 Kč
  • late reg - 12 poziomów (do startu dnia 2)
  • stack startowy - 30.000 żetonów
  • blindy: 40/50 minut

Bounty Masters

  • data - 21 listopada
  • wpisowe - 5.000 Kč + 3.000 Kč bounty
  • re-entries - bez ograniczeń
  • pula gwarantowana - 300.000 Kč + bounty
  • late reg - 10 poziomów
  • stack startowy - 100.000 żetonów
  • blindy: 20 minut

Pot Limit Omaha 4/5 Cards 8-Max

  • data - 21 listopada
  • wpisowe - 3.000 Kč
  • re-entries - bez ograniczeń
  • pula gwarantowana - 100.000 Kč
  • late reg - 8 poziomów
  • stack startowy - 25.000 żetonów
  • blindy: 25 minut

Wyniki - 20 listopada

w Super High Rollerze mieliśmy niewielkiego overlaya, bo zanotowaliśmy 28 wpisowych (19+9 re-entry), co przełożyło się na pięć miejsc płatnych. W kasie znalazł się jeden Polak, Jacek Pustuła, a zwycięzcą został gracz z Ukrainy, Anatolii Savin. Za wygraną zainkasował 342.000 koron.

Miejsce Gracz Kraj Nagroda
1 Savin Anatolii Ukraina 342.000 Kč
2 Timko Lukáš Czechy 234.000 Kč
3 Pech Tomáš Czechy 157.500 Kč
4 Kolečkář Jakub Czechy 103.500 Kč
5 Pustuła Jacek Polska 63.000 Kč
Anatolii Savin

82 wpisowe (54+28 re-entry) na liczniku w dniu 1C turnieju Mystery Bounty oznaczało awans 13 graczy do dnia finałowego (15% fieldu). W tej grupie znalazło się sześciu Polaków, a najlepszy wynik w polskiej ekipie zrobił Bartosz Wesołek, który zapakował do torby 385.000 żetonów.

Miejsce Gracz Kraj Stack
1 Stáňa Jiří Czechy 465.000
2 Mikuláček Petr Czechy 413.000
3 Knapis Czechy 412.000
4 Wesołek Bartosz Polska 385.000
5 Ohnisko Marek Czechy 382.000
6 Milchez Czechy 230.000
7 Orzechowski Gerard Polska 224.000
8 Jaworski Marcin Polska 220.000
9 Kotowicz Sebastian Polska 165.000
10 Świcarz Maciej Polska 119.000
11 Novák Jiří Czechy 101.000
12 Burstein Vladimír Czechy 97.000
13 Kacprzak Marcin Polska 70.000

Social media

Zachęcamy również wszystkich gorąco do śledzenia naszych social mediów. Znajdziecie tam zdjęcia z festiwalu, ciekawostki zza kulis, informacje dla grających czy też konkursy z nagrodami. Dołączcie do nas!

Reanimujemy również nasz kanał Poker Fever na Instagramie! Jeśli jeszcze nas nie obserwujecie na tej platformie, to serdecznie zapraszamy! 

Z relacją na żywo ruszamy już od 17:00, zapraszamy wszystkich do śledzenia wydarzeń w Ołomuńcu!

Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 16:15

Na początek dobre wieści - wczorajszy problem z kartą do aparatu został rozwiązany i dzisiaj będą zdjęcia! Skórę uratował mi EasyMoney, który znalazł u siebie kartę w plecaku i pożyczył do użytkowania. Jeden problem mniej...

Choć turniej trwa dosłownie kilka minut, to za nami już dwie pierwsze eliminacje. Słodko-gorzką informacją jest ta, że poległ w boju nasz shorcik Casper, którego ósemki nie dały rady waletom rywala. Tym był jednak Wiśnia, więc żetony zostały w polskich rękach. Wiśnia jako pierwszy pobiegł też po kopertę i wylosował na dobry początek 10.000 koron.

Dziś zawodnicy wrócili do poziomu 2.000/5.000 (tak zakończył się dzień 1A), więc wielu graczy odetchnęło z ulgą, bo nagle ich stacki stały się bardziej okazałe. Jak wspominałem, na starcie usiadło do gry 23 zawodników, w tym ośmiu Polaków. Mamy oczywiście również 23 miejsca płatne, a na zwycięzcę czeka 121.200 koron.

Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 16:45

No nie tak wyobrażaliśmy sobie początek dnia finałowego... Zanim zakończył się pierwszy poziom blindów, to straciliśmy trzech naszych graczy!

O ile strata Caspra była jakoś wpisana w koszty, bo miał najmniej żetonów w stawce, to dwie kolejne są dość przykre. Znowu mieliśmy sytuację słodko-gorzką, bo wielką pulę około pół miliona (100BB) wygrał Jerry, ale kosztem EasyMoney. Asy na króle, all iny preflop, niski board i Jerry zgarnął żetony, a EasyMoney miał w ręku ostatnie 34k (niecałe 7BB).

Gdy EasyMoney wszedł na UTG, podniósł siódemki i długo się nie zastanawiał. Mówiąc szczerze myślałem, że rozpęta się za nim piekło (w końcu bounty do zdobycia) i nawet Polak wsuwając żetony rzucił "niech świat płonie". A tu... jeden call. Szanse naszego gracza wzrosły, gdy Czech odsłonił swoje A7 off, bo rywal miał tylko trzy outy. I trafił dwa z nich na boardzie - na flopie i riverze...

EasyMoney

Poległ też Sobo i też pechowo. Po openie za 15k i callu wsunął swój stack 200k z damami, a nabudowany rywal nie miał żadnych wątpliwości i dołożył 40BB z A9s. Na flopie spadły trzy kiery (Sobo miał damę w tym kolorze) i dziewiątka, a już na turnie spadł as. River ponownie nie pomógł i zadowolony Czesiek pobiegł losować kopertę, a zniesmaczony Sobo opuścił stolik.

Poszło osiem kopert, ale póki co wszystkie największe czekają na swoich właścicieli.

Sobo
Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 17:25

Bardzo szybko to idzie! Niestety, naszym graczom szczęście dzisiaj nie sprzyja i poległo dwóch kolejnych...

Za ostatnie 64k (11BB) wsunął all ina Kleo i dołożył mu gracz z big blinda. AJ Polaka wyglądało dobrze przeciwko T9 oponenta, ale tylko do momentu, gdy na boardzie pojawiła się dziewiątka. Kleo pożegnał się z grą.

Kleo

Jego śladem podążył też Wesoł, który dysponował największym stackiem w naszej ekipie na starcie dnia finałowego. Jak sam opowiadał - oddał większość stacka, a na koniec jego all in za 9BB z AQ został sprawdzony przez rywala z A4 i też się wygrać nie udało. 

Mamy w grze 13 zawodników, w tym trzech Polaków. Oto stacki naszych chłopców:

  • Jerry 600k
  • Wiśnia 406k
  • Jawor 196k

Z największych kopert padła już jedna za 80k i obie za 40k. Główna nagroda wciąż do wzięcia...

Wesoł
Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 18:00

W niecałe dwie godziny wyłoniliśmy stół finałowy turnieju Mystery Bounty. Ciut wcześniej została ogłoszona teraz przerwa obiadowa dla graczy (zostało do dogrania 8 minut levelu 4k/8k), a po niej zawodnicy usiądą już do gry na FT.

Wśród graczy na stole finałowym znalazł się niestety tylko jeden Polak. Z ostatniej trójki jako pierwszy pożegnał się z grą Wiśnia. Na wojnie blindów Czech otworzył za 24k i dostał call od naszego reprezentanta. Na boardzie Q5397 akcja zakończyła się all inami na riverze - Wiśnia odsłonił swoje dwie pary do 93, ale jego rywal złapał również dwie pary do swojego 97! 

Wiśnia

Za moment all ina z buttona za ostatnie 117k wrzucał też Jawor. Dostał snap call od gracza na small blindzie, a drugi Czech bardzo długo myślał na big blindzie, ale ostatecznie też dołożył. Na flopie KK5 small blind zaczekał i szybko zrzucił do beta. Rywal odsłonił KQ i pokonał AJ Jawora.

Został nam więc tylko Jerry w grze z niezłym stackiem w okolicach średniej. W kolejnym wpisie podam nagrody na FT i stacki graczy. Główna nagroda 160.000 koron wciąż czeka na swojego właściciela!

Startuje też właśnie Bounty Masters. 

Jawor
Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 18:35

Oto stacki na stole finałowym (wg miejsc przy stole, średni stack 631k):

  1. Marek (CZ) 351.000
  2. Knapis (CZ) 613.000
  3. Robert (CZ) 724.000
  4. David (CZ) 575.000
  5. Jerry 669.000
  6. Lukas (CZ) 583.000
  7. Jiri (CZ) 1.073.000
  8. Filip (CZ) 156.000
  9. Petr (CZ) 945.000

Wypłaty na FT (w koronach):

  1. 121.200
  2. 76.200
  3. 54.700
  4. 40.500
  5. 30.300
  6. 23.000
  7. 18.100
  8. 14.200
  9. 11.200

Za zwycięstwo mamy też 145 punktów do rankingu Gracza Roku. Należy zwrócić uwagę, że Lukas wczoraj grał w heads upie w SHR, a dzisiaj ponownie walczy na FT.

Trzymamy kciuki za naszego gracza! Go go go Jerry!

Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 19:20

Dość długo ze stołu finałowego wiało nudą i wiele się nie działo. Nie mieliśmy żadnej eliminacji, dużych rozdań też jak na lekarstwo, typowa przepychanka.

Ale wtedy pojawił się ON, cały na biało, aby rozbujać akcję! Mówię oczywiście o naszym Jerrym, który zaliczył baaaardzo soczyste podwojenie i mocno skubnął dwóch rywali. Akcję zaczął Polak od otwarcia, dostał call od Lukasa i Petra na buttonie. Na flopie AJ4 z flush drawem Jerry wypalił c-beta i ponownie dwóch graczy go sprawdziło. Drugi walet na turnie otworzył też drugi draw do koloru, ale naszemu graczowi to nie przeszkadzało i poleciała kolejna beczka. Na to Lukas przebił naszego gracza do 160k, co sprawdził również Petr, a Polak wsunął w odpowiedzi all ina za 450k! Lukas dość szybko się wycofał, ale Petr szybko rzucił żeton na stół i odsłonił swoje QJ. Był jednak bardzo daleko z tyłu, bo Jerry dysponował asami i gotowym fullem! One outer się nie pojawił i Jerry ma teraz 1,3 mln w stacku!

Dosłownie chwilę później mieliśmy też pierwszą eliminację. Po openie i paru callach Marek Ohnisko postanowił wcisnąć swoje 200k z ósemkami i dołożył mu już tylko Jiri ze swoim KT. Dziesiątka pojawiła się na flopie i zostało ośmiu graczy na FT.

W Bounty Mastersie akcja też leci na całego. W grze mamy wielu Polaków, a re-entry lecą już od pierwszego poziomu blindów, choć na start jest tu aż 100k żetonów! 

Jerry
Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 20:20

Czechom ewidentnie nie spieszy się do eliminowania siebie nawzajem, a gra się mocno ślimaczy. Jeden short co prawda poleciał, ale miał już tak mało w stacku (46k), że wstydem by było, gdyby dalej miał się męczyć przy stole.

Akcja była jednak dość ciekawa - Filip wrzucił te swoje groszki z Q9, izolował go Knapis mający 120k z T7, a obu callnął też Robert z parą dwójek. Na boardzie J74T7 Knapis skompletował fulla, zdobył bounty za eliminację i wskoczył na 300k w stacku.

Skrócony przez Jerry'ego Petr też zaliczył podwojenie na Robercie. Big stack otworzył z Q7s w karach, a Petr wcisnął all ina z A4 i został sprawdzony. Flop 953 z dwoma karami otworzył mnóstwo opcji dla Roberta, a dama na turnie dała mu prowadzenie. Jednak as kierowy na riverze spowodował utrzymanie shorta w grze.

Jerry stara się coś walczyć w mniejszych pulach, ale na razie jest to bardziej rozpoznanie bojem niż regularna naparzanka. Wciąż ma ponad milion w stacku i wygląda to wszystko dobrze.

Ruszyła już również Pot Limit Omaha 4/5 Cards, w Bounty Mastersie pula gwarantowana też przekroczona. Do stołu usiadł niedawno Don Kasjo, który po raz pierwszy pojawił się w Ołomuńcu. Zobaczymy, jak poradzi sobie na czeskiej ziemi, ale początek miał bardzo udany i już jest praktycznie podwojony.

Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 20:55

W Mystery Bounty trwa przerwa na stole finałowym, więc pokręciłem się trochę pomiędzy stołami w Bounty Mastersie. 

Tam bitwa trwa na praktycznie każdym stole, a gracze się w ogóle nie oszczędzają! W kilka minut widziałem więcej akcji, niż na całym dzisiejszym FT. Kilkuosobowe all iny to norma, słynne staropolskie "a chuj, call" zastępuje "no cóż, spróbuję powalczyć o bounty za twoją eliminację", a żetony zmieniają właścicieli co moment.

Taką akcję widziałem przed chwilą na jednym ze stołów, gdzie najpierw po serii limpów po 3k jako pierwszy spróbował tupnąć za 22k Wiśnia ze small blinda, czym rozpętał piekło. Leśnik - all in z 88, Siwy - all in z JJ, Kukurinho - "mam słabo, ale spróbuję" all in z A9. Na to wszystko długo tankował jeszcze Roman Papacek, ale ostatecznie i on i Wiśnia poddali swoje ręce. Na boardzie K73QJ Siwy złapał nawet seta, ale ten walet na riverze był równocześnie czwartym pikiem na stole do asa pik w rękach Kukurinho! Siwy pozostał w grze (zresztą chwilę później się sam potroił), ale Leśnik musiał opuścić swoje krzesełko.

Również EasyMoney na sporym berecie zgarnął dwa bounty. Musiał się mierzyć z dwoma rywalami mając AQ, ale przeciwnicy mieli QQ i AJ na rękach i outów na wygraną zostało niewiele. Jeden z dwóch asów spadł jednak na flopie i pula trafiła w ręce naszego gracza.

i tak to sobie leci... Na liczniku mamy teraz 72 wpisowe, ale chłopcy chętnie latają po re-entry, więc ostateczny wynik poznamy za jakąś godzinę, gdy skończy się late reg i re-entry. Przypominam, że wpisowe w tym turnieju wynosi 8.000 koron, w tym 3.000 koron za każde zdobyte bounty.

Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 22:00

Kolejna godzinka gry za nami i ledwo jedna eliminacja...

Poleciał najkrótszy na stole finałowym Lukas. Zagrał all in za ostatnie 200k (10BB) ze swoim A8s. Jiri izolował go ze swoim 76 off i wszyscy gracze potulnie odpuścili walkę. Na boardzie spadły dwie siódemki i dały kolejną okazję do wylosowania koperty za 160.000 koron, ale Jiri otworzył wylosowaną nagrodę i aż się skrzywił, gdy zobaczył tylko 8.000 koron...

Lukas

Podwoił się Petr, zdecydowanie najgorszy gracz na tym FT (a nie wiem, czy nie wśród wszystkich grających dzisiaj w dniu finałowym). Typ odwala tutaj takie dziwne akcje, że czasem mam ochotę aż parsknąć śmiechem stojąc za jego plecami. Przed chwilą sprawdził otwarcie z buttona siedząc na small blindzie, zaczekał w ciemno przed flopem, zabetował turna, ale dostał call, więc... zaczekał w ciemno przed riverem!

No ale się podwoił. Jego ósemki musiały wygrać z AT Roberta i po flopie JT9 big stack wyszedł na prowadzenie, ale już na turnie pojawiła się siódemka do strita dla Petra i zgarnął on pulę.

PS. Już miałem kończyć tego posta, ale właśnie Petr poleciał z gry! Ponownie katem był Jiri - po jego otwarciu za 50k Petr zapakowął swoje 450k na środek stołu i dostał szybki call od rywala z A8s w treflach. Flop QT3 z dwoma treflami, na riverze siódemka trefl i kolejne bounty dla Jiriego. Tym razem 4.000 koron...

Petr
Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 22:30

Jiri wziął się za robotę na poważnie i wywalił z gry kolejnych dwóch zawodników. Niestety również naszego Jerry'ego...

Czech otworzył za 50k, dostał jeden call, a Jerry przebił do 150k, co sprawdzili obaj rywale. Na flopie T43 z dwoma treflami Polak wypalił beczkę za 200k i dołożył mu już tylko Jiri. Turn w postaci szóstki trefl wstrzymał Polaka, ale po checku dołożył on do betu oponenta. Po czwórce na riverze Jerry zaczekał ponownie, a Jiri postawił go na all inie. Polak dołożył i odsłonił swoje damy, ale było to mało na K4s w treflach Czecha! Jerry kończy na miejscu piątym zdobywając w sumie 50.300 koron.

Jerry

Tuż za nim wstawał od stołu Robert. W starciu preflop miał AJs przeciwko KQ swego przeciwnika, ale Jiri trafia teraz wszystko i ciągle, więc i damę na flopie też złapał. Pomoc dla Roberta nie przyszła i skończył na miejscu czwartym.

Jiri oczywiście od razu wylosował dwie koperty. Obie po 4.000 koron...

Robert

David, o którym do tej pory chyba nic nie napisałem na tym FT, też w końcu zdobył jakieś bounty. Knapis wsunął all ina z A9 i dostał call od rodaka z damami w ręku. Na boardzie T97T7 "Krysie" się utrzymały i David poleciał losować kopertę. Wziął 20.000 koron.

I tak ponownie losy najwyższej nagrody z bounty ponownie rozstrzygną się w heads upie! Jiri prowadzi w nim na starcie 4,5 mln do 1,2 mln (blindy 15k/30k), ale nic nie jest jeszcze przesądzone...

Knapis
Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 22:50

Nie potrwało to długo...

Jiri od samego początku skubał stack Davida i w ten sposób odebrał mu połowę stacka. W końcu David wsunął all ina za 600k ze swoim KJ i dostał szybkie sprawdzenie od przeciwnika z AQ w ręku. Niski board w postaci 95459 nic nie zmienił w losach tego rozdania i - trzeba powiedzieć, że całkowicie zasłużenie - zwycięzcą turnieju został Jiri! Dawid zajął drugie miejsce.

David

Tak więc zwycięzcą eventu Mystery Bounty został Jiri Stana! Za pierwsze miejsce otrzymał 121.200 koron, ale za wszystkie zebrane bounty zgarnął aż 246.000 koron, co dało w sumie 367.200 koron! Przez cały turniej wiernie wspierała go na sali turniejowej Monia, którą możecie pamiętać z kasyna w Ołomuńcu, bo dość długo pracowała tu jako barmanka. 

Teraz czas na krótką przerwę i obiad, bo od początku turnieju nic nie jadłem. Potem wracamy do relacji i zajmiemy się turniejem Bounty Masters, gdzie walka trwa jeszcze na trzech stołach, a w grze mamy mnóstwo znajomych twarzy.

Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 23:50

W Bounty Mastersie zostało nam 17 graczy, a gra na ostatnich dwóch levelach dość mocno zwolniła, po wariackich akcjach na wcześniejszych poziomach blindów. Trzeba sobie powiedzieć, że poziom skilla w tym turnieju mógłby zadowolić niejednego fana ołomunieckich high rollerów, bo grają jeszcze m.in. Idziu, Piotr, Radek, Warg czy Siwy (a pierwsza czwórka siedzi razem przy jednym stole). W grze są też Halik, Don Kasjo czy Radziu, a pewnie jeszcze kogoś pominąłem.

Gramy na blindach 10k/20k, a średni stack wynosi teraz 518k. W turnieju zanotowaliśmy 88 wpisowych, co przekłada się na 9 miejsc płatnych, więc w kasie znajdzie się cały stół finałowy. Dla zwycięzcy przewidziano 106.500 koron. 

Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 00:20

Zacznijmy od podstaw, czyli stacków naszych graczy:

  • Halik 1,5 mln
  • Warg 825k
  • Don Kasjo 235k
  • Idziu 700k
  • Piotr 340k
  • Radziu 650k
  • Siwy 275k
  • Problem 550k

To wszyscy nasi gracze pozostali w turnieju. Przed chwilą suckouta Radkowi sprzedał Idziu, gdy po all inach preflop jego A9s pokonało AK rywala po dziewiątce na flopie. Radek z Idziem śpią tu w jednym pokoju hotelowym i już się zastanawiamy, czy walizka Idzia nie będzie czekać na niego przed drzwiami, gdy wróci do hotelu...

A gdy właśnie pisałem stacki, to poległ już również Siwy. Jego ósemki nie dały rady AQ w rękach Halika i ten umocnił swoje prowadzenie w turnieju.

Siwy
Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 00:55

Kurczy nam się stawka polskich graczy w Bounty Mastersie, ale z kolei ich żetony przejmują inni Polacy, więc jak już cierpieć, to z ręki swojego, anie obcego.

Idziu wywalił niedawno Radka, a teraz ten sam los z jego ręki spotkał Piotra. Ten zagrał all in z KJs i Idziu wyizolował go z dziewiątkami. Niby flip, ale na flopie 988 było jakby wyjaśnione... Król na turnie i walet na riverze w żaden sposób nie poprawiły samopoczucia wyeliminowanego Piotra.

W trójmiejskim spocie poległ Don Kasjo w walce z Wargiem. Na flopie spadła dama z dwoma niskimi kierami, na turnie król, a na riverze kolejna blotka kierowa. Warg miał Q9s w kierach i postawił na all inie swojego rywala, a ten nie umiał już wyrzucić swojego AQ. Zagrało się samo...

Pobity został również Problem, gdy na wojnie blindów jego KJ nie utrzymało się przeciwko Q2s Czecha, bo spadła na boardzie dwójka.

W turnieju Pot Limit Omaha 4/5 Cards zanotowaliśmy dzisiaj aż 51 wpisowych, co jest najlepszym wynikiem w omaszkowym turnieju od dawna. Nowa formuła przyciągnęła nawet graczy, którzy nigdy lub prawie nigdy w PLO tu nie grali i np. walczy Roman Papacek, który stwierdził, że "to super gra, w ogóle kart nie wyrzucam". Na graczy czeka sześć miejsc płatnych, a za zwycięstwo przewidziano 49.900 koron. W grze zostało 13 graczy na blindach 800/1.600, a średni stack wynosi 98k. Z naszej ekipy są w grze na pewno Młody, Napek i Kojot.

W Main Evencie też nieźle, jak na pierwszy dzień startowy i tyle wydarzeń dookoła. Zebrało się już około 55-60 wpisowych i wciąż trwa late reg, z czego skorzystał od razu Don Kasjo i już walczy w dniu 1A.

Fruwa też stolik cashowy w ciekawym składzie ze Spyro, EasyMoney, Wiśnią czy Piotrem

Don Kasjo
Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 01:25

Szczęśliwie przeszliśmy przez fazę bubble'a i nasza czwórka bohaterów zameldowała się już na stole finałowym. A zagrają na nim:

  1. Halik 1.995.000
  2. Warg 1.470.000
  3. Radziu 825.000
  4. Jiri (CZ) 450.000
  5. Idziu 865.000
  6. David (CZ) 1.090.000
  7. Alex (CZ) 690.000
  8. Vlastik (CZ) 505.000
  9. Jakub (CZ) 915.000

Wypłaty na FT (w koronach):

  1. 106.500
  2. 73.800
  3. 55.600
  4. 44.300
  5. 33.700
  6. 24.600
  7. 17.400
  8. 12.500
  9. 10.000

Średni stack to 978k na blindach 25k/50k. Stacki Polaków mają się dobrze, teraz trzeba tylko dociskać!

Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 02:15

Trochę to potrwało, ale w końcu stół finałowy się rozbujał. A to oznaczało pierwsze eliminacje.

Jako pierwszy poleciał Jiri, który wykonał manewr "za wszystko" z K7 off i sprawdził go David z KJ. Lepsza ręka się po prostu utrzymała i mieliśmy jednego mniej.

David (zwany przez polskich graczy Włochatym) zaczął gromadzić żetony i wyglądało to już naprawdę dość groźnie. Ciągłe potyczki miał z nim Warg i żetony latały w tych pojedynkach w obie strony. Ale w końcu nabudowany Czech poczuł się chyba zbyt pewnie i natychmiast dostał kilka gongów od rywali!

Napoczął go Radziu, gdy po openie Davida za 125k i dwóch callach od Halika i Warga, wsunął all ina za 440k. Czech izolował za 1 mln i zostali we dwóch. Polak odsłonił swoje damy, rywal pokazał A4 off, dama spadła na flopie i Radziu wskoczył na 1,2 mln.

Potem poprawił Idziu, który na wojnie blindów wsunął swoje 450k z K6 i dostał call od Davida z AJ w ręku. Flop K62, płacone...

Za moment Alex na shorcie zagrał all in z A6, Vlastik zagrał swój all in z damami, a David podniósł AK i sprawdził obu graczy. Damy się utrzymały i dosłownie chwilę wcześniej nabudowany David wylądował na shorcie, a Alex odpadł z gry.

Ciężko rannego Davida dobił Idziu, który zapakował mu stacka na wojnie blindów z KJ w ręku i został sprawdzony przez rywala z K3. I tak zostało nam sześciu graczy w grze, w tym komplet Polaków. 

A w PLO 4/5 Cards zostało siedmiu graczy i gramy na bubble'u. Może nie uwierzycie, ale Roman "gram wszystko" Papacek już nie uczestniczy w grze (choć był na FT). Kojot rozebrał stack Romana niczym dorosły domek z klocków zbudowany przez dziecko. 

Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 03:40

Łatwo nie było, ale w końcu plan wykonany w 100%!

Najpierw odpadł z gry mocno skrócony Jakub, który zagrał all in z siódemkami, ale Halik podniósł akurat asy i nie było czego zbierać.

Po rozdaniu z damami Vlastik poczuł wiatr w żagle i tak po trochu zdobywał żetony, aż w końcu nazbierał tego towaru ze 3,5 mln i nie wyglądało to zbyt dobrze. Dyscyplina i praca drużynowa polskich pokerzystów przyniosła jednak efekty w postaci mozolnego pozbawiania Czecha stacka. A że Vlastik żetonów nie szanował, to odpadł na miejscu piątym. W ostatnim swoim rozdaniu nie wytrzymał ciśnienia i wrzucił z buttona all ina z 75, Warg sprawdził z KQ, król spadł już na flopie i zostało nam czterech graczy.

KQ w drugim podejściu Wargowi już nie pomogło. Zagrał on all in i został sprawdzony przez Idzia z parą dziewiątek, kolejna dziewiątka spadła od razu na flopie i Idziu miał seta. Miejsce czwarte i 44.300 koron dla Warga.

Warg

Zaraz za Wargiem wstał też od stołu Radziu. Na wojnie blindów wepchnął all ina z 96 i został sprawdzony przez Idzia z A6. As high wystarczył i zostało dwóch.

Radziu

Pojedynek w heads upie trwał tak krótko, że rozstrzygnął się w chwili, gdy zamawiałem jedzenie. Halik postawił swoje turniejowe życie na szali z QT, a Idziu tego życia postanowił go pozbawić przy pomocy pary dwójek. "Łabędzie" okazały się wystarczające i w ten sposób poznaliśmy zwycięzcę Bounty Mastersa! Halik zajął miejsce drugie.

Halik

Jeszcze wczoraj Idziu swój przyjazd do Ołomuńca stawiał pod wielkim znakiem zapytania. Nie dość, że bierze antybiotyk, to jeszcze miał bolesną przypadłość i musiał zrezygnować z występu w Super High Rollerze. Dziś jednak dotarł i jak widać warto było zerwać się z łóżka i stanąć na nogi! Do nagrody w wysokości 106.500 Idziu dołożył jeszcze 11 bounty, czyli kolejne 33.000 koron! Gratulacje!

Idziu
Poker Fever Tour: Championship Vol. I dzień 4 - 04:40

Trwa wciąż stół finałowy PLO 4/5 Cards i w grze biorą udział Polacy - Kojot, Młody i Messi. Najpierw długo grali na bubble'u, potem długo w szóstkę, teraz po eliminacji Napka długo grają w pięciu, więc już nie doczekam do końca, bo jutro znowu trzeba wstawać do roboty o świcie. Wyniki turnieju poznacie jutro we wstępie do relacji.

Jutro widzimy się ponownie od 17:00. Wtedy to zaczniemy dzień 1B Main Eventu i High Rollera 8-Max. Dla wieczornej zmiany mamy też o 20:00 piątkowy party event All In or Fold, a więc okazję do dobrej zabawy, wypicia piwka, heheszki i pokerowe nawalanki. 

Dobrej nocy i do zobaczenia w piątek!

 

 

Ostatnie artykuły

pftchmad-p4a-820x100.jpeg
pftchvol1b-p4a-820x100.jpeg
patronite-p4a-820x100.jpeg
2
Image