pftchvol1b-p4a-728x90.jpeg
pftchmad-p4a-728x90.jpeg
1
1
Najbardziej nieprawdopodobne promocje w pokerze

Najbardziej nieprawdopodobne promocje w pokerze

Świat pokera widział już dużo dziwnych rzeczy i wiele dziwnych osób. Czasem jednak, gdy wydaje się nam, że wszystko co niepojęte i niespotykane już się wydarzyło, dzieje się coś takiego, że ponownie przecieramy oczy ze zdumienia. Dziś właśnie opowiem o takich wydarzeniach – absurdalnych, dziwnych, niecodziennych i niepojętych działaniach marketingowych, które miały na celu przyciągnięcie klientów lub po prostu zwrócenie uwagi na daną markę czy firmę.

Małpa grająca w Main Evencie WSOP?

Zaczniemy z grubej rury! Tak, to nie pomyłka – jedna z firm chciała wkupić do turnieju głównego World Series of Poker… małpę! Mickey – bo takie imię nosiło to stworzenie – został nauczony siedzenia przy stole i… to w sumie tyle. Niby miał umieć odnosić karty, niby miał umieć przesuwać żetony w kontekście zagrania all in, ale umówmy się… to wciąż była tylko małpa!

Firma PokerShare.com (o dziwo, już nieistniejąca) nagrała nawet filmik… hmmm… reklamowy, który miał pokazać, że Mickey jest gotowy na WSOP. Jak to wyszło? Oceńcie sami. Mnie w tym filmie wcale najbardziej nie irytuje małpa…

Pieniądze z nieba

W 2014 roku organizatorzy World Series of Poker postanowili… postrzelać pieniędzmi na sali turniejowej! I to dosłownie! W kasynie Rio zamontowano specjalne armatki, z których wystrzelono w powietrze 10.000 jednodolarowych banknotów. Jak tłumaczył Ty Steward, dyrektor wykonawczy WSOP, miało to na celu wprowadzenie dobrej atmosfery w kasynie na starcie festiwalu.

Oczywiście część graczy od razu rzuciła się na podłogę, aby zebrać jak największą część łupu, ale większość obecnych potraktowała to dość obojętnie, podnosząc co najwyżej dolara czy dwa, aby dać napiwek krupierce za drinka.

Freeroll o dom Mike’a Tysona

To jedna z najbardziej nieprawdopodobnych pokerowych promocji w historii. Co ciekawe – nie ma śladu po tym, że rzeczywiście się odbyła…

Angielski multimilioner Dominic Morocco kupił w 2004 roku dom należący wcześniej do Mike’a Tysona. Postanowił jednak zorganizować wielkiego freerolla, w którym każdy mógł ten dom wygrać. Każdy, w tym Mike Tyson!

Impreza miała się odbyć wokół domu i z setek uczestników miała wyłonić dwóch finalistów, którzy – już w samej rezydencji – mieli zagrać finałowy pojedynek z byłym i obecnym gospodarzem. Jeśli wygrałby Morocco to po prostu dom zostałby jego własnością. Tyson mógł odzyskać swój dom, a jeden z dwóch finalistów wygrać za darmo piękną posiadłość.

Religijne żetony do pokera

O ogromnej popularności pokera po wielkim boomie w 2003 roku świadczy również to zjawisko. Otóż pewien sprzedawca chrześcijańskich precjozów wyprodukował żetony do gry w pokera dla osób wierzących i religijnych!

Trzeba przyznać, że pomysłowość producenta była na naprawdę wysokim poziomie. Na żetonach można było znaleźć takie hasła, jak „Jezus wszedł all in dla Ciebie” czy „Sprawdzam w imię Pana” i do tego oczywiście różne chrześcijańskie i pokerowe emblematy.

Może jest to pomysł na to, jak namówić do gry w pokera członków partii rządzącej w naszym kraju?

Poker i branża porno

Aby drastycznie zmienić temat… Swank Poker, jedna z krótko istniejących firm na rynku, miała „doskonały” pomysł, aby powiązać dwie lubiane przez mężczyzn rzeczy – grę w pokera i seks. Patent był dość prosty. Gracze mieli grać na ich stronie i wyrabiać „punkty gracza”, które później mogli wymieniać na specyficzne nagrody. Jakie? Oto kilka z nich:

  • roczna dostawa prezerwatyw – 4.000 punktów
  • jedna noc w nocnym sex klubie w Wiedniu – 75.000 punktów
  • roczne członkostwo VIP w Green Door Sex Club Las Vegas – 80.000 punktów
  • udział w scenie w filmie porno z jedną z dziewczyn Swank, którą sam reżyserujesz – 100.000 punktów

Nikt nigdy nie dowie się, czy był ktokolwiek, kto zdobył jakąkolwiek nagrodę na tej platformie. Istniała zbyt krótko i ruch miała mizerny, więc genialny pomysł spalił chyba na panewce…

Paris Hilton i Bentley za 200.000$

Popularność Paris Hilton wystrzeliła mniej więcej w tym samym czasie, co popularność pokera. Jako że gwiazdeczka pokazywała się wszędzie tam, gdzie byli fotoreporterzy, to i na pokerowych grach też ją nie raz i nie dwa widziano.

Plotka głosi, że gra wciągnęła ją któregoś dnia tak mocno, że przegrała w niej swojego Bentleya wartego – bagatela – 200.000$! Tak przynajmniej głosiły wszystkie plotkarskie portale, prawdy w tym było pewnie niewiele, bo każdy z nas wie, że czasy rzucania na stół kluczyków od samochodu dawno się skończyły.

Ale plotkę postanowiło wykorzystać PartyPoker! Firma dała Paris Hilton szansę wygrania identycznego samochodu we freerollu. Musiała jedynie ograć w heads upie Mike’a Sextona. Pojedynek się jednak nigdy nie odbył, choć celebrytka grała nawet w pokera w kilku poważniejszych turniejach i grach charytatywnych.

Lot myśliwcem za grę w pokera

To jedna z w miarę świeżych promocji na rynku. W 2014 roku ludzie od marketingu w 888poker wymyślili, że za grę na ich platformie w grę Snap Poker będzie można wygrać lot myśliwcem L-39 Albatross Fighter Jet. W specjalnej promocji można było wygrać pakiet o wartości 5.000$, w tym wycieczkę do czeskiej Pragi, gdzie wszystko miało się odbyć.

Na szczęście nie pozwolili zwycięzcy pilotować tego samolotu…

Wygraj kawałek wygranej Phila Ivey

Przed rozegraniem November Nine w 2009 roku Full Tilt Poker ogłosił głośną promocję, w której do wygrania było w sumie 6% tego, co Phil Ivey wygra na stole finałowym Main Eventu WSOP.

W jednym turnieju sit&go zakwalifikowana do finału dziewiątka graczy miała podzielić między sobą kwotę równą 5% wygranej Phila. Zwycięzca drugiego miał po prostu otrzymać 1% wygranej Phila na FT. W finale Main Eventu główna nagroda wynosiła 8,5 mln dolarów, więc potencjalnie wygrany mógł zawinąć nawet 85.000$.

Ostatecznie Phil zajął siódme miejsce i zgarnął 3,8 mln dolarów, co dało 38.000$ dla zwycięzcy.

Porsche za FPP

Dzisiaj wydaje się to wręcz nierealne przy polityce prowadzonej przez PokerStars, ale jest jeszcze wielu graczy, którzy pamiętają tę promocję w największym poker roomie świata. Za 3.100.000 punktów FPP można było po prostu odebrać od PS samochód Porsche Carrera S!

Nie było żadnych dodatkowych warunków, żadnego dodatkowego pojedynku czy turnieju o samochód. Zdobywałeś 3.100.000 FPP i samochód był po prostu Twoją własnością.

Jako pierwszy na świecie dokonał tego słynny włoski pokerzysta, Dario Minieri. Było to w 2007 roku, miał wówczas 22 lata.

PokerStars w tej promocji poszło nawet dalej, bo za 5.000.000 FPP można było odebrać wygraną w postaci Astona Martina V8! W okresie, gdy obowiązywała ta promocja, PokerStars notował największy ruch w historii swojej strony, a swoje samochody odebrało od PS wielu graczy.

A potem przyszła Amaya i dzisiaj zostaje graczom otwieranie skrzyneczek…

Wygraj randkę z modelką… zamiast pieniędzy

Platforma Bombshell Poker to kolejny meteor na pokerowej scenie. Tu również postanowiono do pokera dołożyć element kontaktów damsko-męskich i wymyślono, że gracze, zamiast grać o czystą gotówkę, będą rywalizowali o szansę spotkania kobiety ze swoich snów.

Bombshell zaprezentował listę swoich modelek, które faktycznie miały podobno grać na ich stronie. Do wygrania były choćby możliwość napisania do swojej ulubienicy prywatnego e-maila (WTF??), a nawet randka z wyśnioną modelką.

Trzeba przyznać, że sam pomysł – jak mu się tak bliżej przyjrzeć – może być lekko przerażający, bo jak miałaby taka randka wyglądać? Kto miałby dbać o bezpieczeństwo tych dziewczyn?

Wszystko wyglądało dość dziwnie, więc nie ma się co dziwić, że poker room szybko zniknął z rynku. I nigdy na nim tak naprawdę nie zaistniał.

Zapłać za posiłek turniejem sit&go

To chyba jeden z najbardziej dziwacznych pomysłów w historii promowania pokera!

W 2014 roku w Londynie otwarto restaurację All In Kitchen, w której można było zapłacić za posiłek… poprzez grę w pokera online. Należała ona do PokerStars. Wysokość rachunku uzależniona była od tego, które miejsce posilający się klient zajmie w turnieju sit&go rozegranym przed zamówionym posiłkiem.

Widzicie to u nas? Schabowy z ziemniaczkami za seta z flopa? Bigos za dwie pary?

All-In Energy Drink na WSOP 2008

Zanim lekarze z całego świata zaczęli bić na alarm, że wszystkie napoje energetyczne to „śmierć w metalowych puszkach”, bo ilości cukru i kofeiny w nich się znajdujące przekraczały wszelkie możliwe normy, ludzie dosłownie zwariowali na ich punkcie. Nie inaczej było z pokerzystami, którym napoje tego typu dawały potężnego kopa i możliwość rozgrywania długich, wielogodzinnych sesji przy pokerowych stołach.

Jak można było przypuszczać, ktoś wpadł na pomysł, aby spersonalizować taki produkt pod graczy. Pomysł był prosty, bo wystarczyło wziąć do promocji znaną pokerową twarz i towar sam się sprzedawał. Wybór padł na 10-krotnego zdobywcę bransoletki WSOP, dwukrotnego mistrza świata – Johnny’ego Chana.

Czy był to pomysł trafiony? W dziesiątkę! Tylko podczas WSOP 2008, gdy reklamowano All-In Energy Drink dosłownie wszędzie, pokerzyści spożyli ponad 100.000 puszek tego napoju podczas turniejów. Dostępne były trzy smaki – cytrynowy, winogronowy i piwa korzennego.

A w ramach promocji powstał nawet teledysk, w którym wystąpili m.in. wspomniany Johnny Chan oraz Phil Hellmuth i Layne Flack.

Paliwo za grę w pokera

Gdy w Stanach Zjednoczonych podniesiono w 2008 roku ceny paliwa, starała się wykorzystać tę sytuację firma UltimateBet.

Platforma ta postanowiła po prostu rozdawać karty na paliwo o wartości 10.000$ każdy losowym osobom, które grały na ich sofcie w gry na prawdziwe pieniądze.

PinkPartyPoker.com od Victoria’s Secret

Na popularności pokera chciał zarabiać każdy. Nawet ci, których nikt by o to nie podejrzewał, jak np. hegemon branży bieliźniarskiej – firma Victoria’s Secret.

Gigant na rynku bielizny wpadł na pomysł, aby uruchomić swój „poker room” (cudzysłów wskazany) pod nazwą PinkPartyPoker.com i oferować na nim coś na wzór strip pokera. Grało się w pięciokartową odmianę pokera, a za zwycięstwa można było „rozebrać” firmowych modeli i modelki. Niestety, tylko do bielizny… I tylko na pojawiających się kolejno zdjęciach.

Choć pomysł był banalny i zwyczajnie nudny, to w pierwsze dwa tygodnie przyciągnął aż pół miliona odwiedzających na stronę.

Waga mistrza WSOP w srebrze

W 1994 roku, na 25-lecie World Series of Poker, Jack Binion zaproponował, aby zwycięzca Main Eventu otrzymał oprócz głównej wygranej pieniężnej również… tyle srebra, ile aktualnie waży!

Traf chciał, że akurat w tym roku turniej główny wygrał Russ Hamilton ważący… 300 funtów, czyli około 136 kilogramów! Trzeba było więc wypłacić nagrodę w postaci 43 sztabek czystego srebra o wartości 28.000$. Czy na pięćdziesiąty WSOP będzie do wygrania złoto za wagę?

Była to jedna z pierwszych promocji w historii pokera, która jak widać obfituje w naprawdę dziwne, niebanalne, a czasem wręcz absurdalne działania marketingowe.

Która z tych promocji wydaje się Wam dzisiaj najdziwniejsza? A którą chcielibyście zobaczyć teraz w wykonaniu jednej z pokerowych firm?

Ostatnie artykuły

pftchmad-p4a-820x100.jpeg
pftchvol1b-p4a-820x100.jpeg
patronite-p4a-820x100.jpeg
2
Image