Kwalifikant online z Niemiec, Stanislav Zegal, wygrał turnieju główny pierwszego w historii festiwalu WSOP Paradise rozgrywanego na Bahamach. W pokonanym polu zostawił ponad 3.000 graczy.
Najnowsza zimowa seria World Series of Poker – WSOP Paradise – wyłoniła swojego pierwszego mistrza. Stanislav Zegal, który wygrał swoją wejściówkę do turnieju głównego w satelicie online na GGPoker, okazał się najlepszy w grupie 3.010 uczestników i odebrał nagrodę za pierwsze miejsce w wysokości 2.000.000$ oraz pierwszą w swoim rodzaju złotą bransoletkę za Main Event WSOP Paradise. Zegal w finałowym heads upie pokonał Czecha Michaela Sklenickę. Cały stół finałowy rozegrano błyskawicznie, bo zakończył się on po zaledwie czterech godzinach gry. Warto też przypomnieć, że wpisowe do turnieju wynosiło 5.300$ (a nie 10.000$, jak w Las Vegas czy podczas WSOP Europe), a pula gwarantowana wynosił 15 mln dolarów.
"Karty cały czas mi sprzyjały. Oczywiście, grałem dobrze, ale miałem też naprawdę dużo szczęścia. Te dwa miliony dolarów to są naprawdę pieniądze zmieniające życie" - komentował Stanislav Zegal po swym zwycięstwie. Mówił też o tym, że w pokera zaczął grać już 18 lat temu z przyjaciółmi na drobne stawki, ale na poważnie wziął się za grę w 2016 roku i od tamtej pory dopiero rozpoczął naukę na serio. Zapowiedział również, że nie planuje po tak dużej wygranej wchodzić na wyższe stawki.
Na stole finałowym zameldowali się również m.in. Brazylijczyk Gabriel Schroeder, Portugalczyk Rui Sousa i Amerykanin Matt Glantz, który chciał zdobyć tytuł, podobnie jak jego przyjaciel Daniel Weinman latem tego roku w Las Vegas. Skończyło się na czwartym miejscu dla Amerykanina, który ma już 85 miejsc płatnych na WSOP (trafił też bounty w wysokości miliona dolarów na turnieju Mystery Bounty w 2022 roku), ale jeszcze nie dane mu było zdobyć bransoletki.
Ostateczna kolejność:
- Stanislav Zegal (Niemcy) 2.000.000$
- Michael Sklenicka (Czechy) 1.200.000$
- Daniel Neilson (Australia) 900.000$
- Matt Glantz (USA) 685.000$
- Rui Sousa (Portugalia) 510.000$
- Gabriel Schroeder (Brazylia) 400.000$
- Montgomery McQuade (Wielka Brytania) 300.000$
- Luke Graham (USA) 250.000$
Całą relację ze stołu finałowego możecie obejrzeć w naszym dziale Video.
Erik Seidel po raz dziesiąty!
Nowy festiwal pokerowy na Bahamach zgromadził łącznie ponad 70 milionów dolarów w pulach piętnastu turniejów bransoletkowych. Niewątpliwie wydarzeniem tego festiwalu było zdobycie dziesiątej bransoletki WSOP przez weterana Erika Seidela. Wygrał on Super High Rollera z wpisowym 50.000$ i przy okazji na jego konto wpłynęło 1,7 mln dolarów.
Seidel dołączył więc do wielkiej trójki z dziesięcioma bransoletkami na koncie - nieżyjącego już Doyle'a Brunsona, Johnny'ego Chana i Phila Ivey. Oczywiście w tej klasyfikacji wciąż bezkonkurencyjny jest Phil Hellmuth z siedemnastoma bransoletkami na koncie.
Kiedy WSOP 2024?
Przy okazji festiwalu WSOP Paradise organizatorzy podali również daty kolejnego World Series of Poker w Las Vegas. Pięćdziesiąta piąta edycja największego pokerowego festiwalu na świecie odbędzie się w dniach 28 maja - 17 lipca, a Main Event rozegrany zostanie pomiędzy 3 a 17 lipca 2024 roku.
WSOP 2023 pobił wszystkie możliwe rekordy. Main Event okazał się absolutnie największy w historii - po wielu latach oczekiwań udało się pobić rekord frekwencji z 2006 roku i zgromadzić na starcie aż 10.043 graczy. Rekordowa była więc oczywiście pula nagród i wypłata za pierwsze miejsce (12,1 mln dolarów). Na całym festiwalu wypłacono ponad 400 milionów dolarów we wszystkich turniejach.
Ty Steward, wiceprezes WSOP, już teraz zapowiada, że zapominają o 2023 roku i skupiają się na biciu kolejnych rekordów w 2024. Kolejna edycja ma być jeszcze lepsza i lepiej zorganizowana niż ostatnia. Pełny harmonogram ma się pojawić na początku nowego roku. Gospodarzami WSOP będą oczywiście ponownie kasyna Horseshoe i Paris w Las Vegas.