pftsum-p4a-728x90.jpeg
1
flagman-p4a-728x90.jpeg
1
Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - relacja na żywo 03:15
Featured

Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - relacja na żywo 03:15

Po dwóch high rollerach pora przejść do dania głównego tego festiwalu, czyli turnieju głównego Poker Fever Special Cup! Dziś mamy do rozegrania dwa dni startowe, a wieczorem na graczy czeka jeszcze side event z kolejnym pucharem do zdobycia!

High Roller
Mini High Roller

23 godziny - tyle w sumie trwały dwa pierwsze eventy na festiwalu Poker Fever Special Cup. Gracze wybitnie się nigdzie nie spieszyli podczas high rollerów. Wczoraj znowu posiedzieliśmy na sali turniejowej w kasynie Go4Games aż 11 godzin, a pewnie byśmy posiedzieli znowu z godzinkę dłużej, gdyby nie fakt, że dwaj ostatni gracze uzgodnili deala i grzecznie rozeszli się do domów. Dziś takich niespodzianek nie będzie, bo po prostu gramy po 16 leveli w obu dniach eliminacyjnych i idziemy spać. 

Wczoraj Polacy ponownie zdominowali Mini High Rollera i po wielu zwrotach akcji, roller coasterach i nieoczekiwanych rozstrzygnięciach do końca nie było wiadomo, kto ten turniej wygra. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie i faworyci tracili duże stacki, a shorty odbudowywały się i powstawali niczym feniks z popiołów. Emocji nie brakowało, więc jeśli nie czytaliście jeszcze wczorajszej relacji, to polecam gorąco.

Miałem dziś zacząć relację około 18:00, ale musicie mi wybaczyć lekką obsuwę - zacznę pewnie około 18:30-19:00. Zapraszam wszystkich Czytelników PokerForAll.pl do śledzenia wydarzeń w Ołomuńcu, kłania się w pas Rafał "Jack Daniels" Gładysz, bądźcie z nami.

I jeszcze jedna sprawa - w związku z tym, że cały czas jestem "na robocie" i w zasadzie tylko śpię i pracuję podczas relacji, nie za bardzo jest kiedy pisać jeszcze newsy na stronie. Trwa kilka eventów, w których biorą udział Polacy (choćby Koszyce czy Bratysława), rozpoczął się PokerGO Tour Cup (relacje telewizyjne ze stołów finałowych znajdziecie w naszym dziale Video), więc o wszystkich tych wydarzeniach napiszę po weekendzie, już z ostatecznymi wynikami. Póki co jestem sam, nie rozerwę się niestety...

Harmonogram Poker Fever Special Cup - sobota 27 stycznia

Dzień 1C turnieju głównego wystartował dziś o godzinie 14:00, od 18:00 rozpoczyna się z kolei dzień 1D. Od 22:00 mamy w harmonogramie side event Speed Racer Mini z wpisowym 1.500 koron.

Struktura turnieju Poker Fever Cup Special:

  • wpisowe – 2.000 koron
  • nieograniczone re-entry
  • poziomy blindów – 30 minut
  • stack startowy – 30.000 żetonów
  • pula gwarantowana – 1.000.000 koron
  • late registration – 10 leveli

Struktura turnieju Speed Racer Mini:

  • wpisowe – 1.500 koron
  • nieograniczone re-entry
  • poziomy blindów – 15 minut
  • stack startowy – 20.000 żetonów
  • pula gwarantowana – 50.000 koron
  • late registration – 8 leveli

Wyniki - 26 stycznia

Wiele ciekawego działo się wczoraj również w Main Evencie. Zanotowaliśmy 100 wpisowych (55+45 re-entry), a awans zapewniło sobie 13 zawodników. Michał Kilian miażdżył wczoraj swój stół i miał już potężny stack, ale w końcówce przegrał dużą pulę i zakończył grę jako wicelider za stackiem 385.000 żetonów. Bartosz Paszyński wszedł do gry po odpadnięciu z Mini High Rollera z bardzo późnego late rega, a i tak zakończył grę na miejscu trzecim ze stackiem 373.000 żetonów. W sumie mamy czterech Polaków w dniu finałowym.

Miejsce Gracz Kraj Stack
1 Jakša Stanislav Czechy 410.000
2 Kilian Michał Polska 385.000
3 Paszyński Bartosz Polska 373.000
4 Smrťák Czechy 342.000
5 Holuša Petr Czechy 340.000
6 Mičáník Pavel Czechy 299.000
7 Wojtkielewicz Jan Polska 191.000
8 Rusz David Czechy 182.000
9 Batman Armenia 137.000
10 Šíra Marek Czechy 132.000
11 Dušek Zdeněk Czechy 123.000
12 Dráb Lukáš Czechy 54.000
13 Łęgowski Jakub Polska 33.000

W Mini High Rollerze zagrało 56 graczy, którzy 46 razy biegali po re-entry, co dało nam w sumie 103 buy iny w turnieju. Mieliśmy 11 miejsc płatnych, z których sześć zajęli Polacy. Pięciu z nich znalazło się na stole finałowym, a zwycięzcą został Radosław Machalski, który zrobił w heads upie deala z jednym z Czechów i zapewnił sobie 102.000 koron i puchar za wygraną.

Miejsce Gracz Kraj Stack
1 Machalski Radosław Polska 102.000 Kč
2 Šlosarčík Jakub Czechy 96.000 Kč
3 Jaworski Marcin Polska 62.000 Kč
4 Szelka Michał Polska 47.800 Kč
5 Orzechowski Gerard Polska 36.300 Kč
6 Lamper Jan Czechy 28.300 Kč
7 Kaczmarek Jacek Polska 21.900 Kč
8 Nechmač Jaroslav Czechy 16.600 Kč
9 Blondýna Czechy 12.000 Kč
10 Pospíšil Jan Czechy 10.000 Kč
11 Kwiecień Stanisław Polska 10.000 Kč

 

Radosław Machalski

Social media

Oczywiście tradycyjnie zapraszamy wszystkich na nasze social media, gdzie znajdziecie zapowiedzi i szczegóły nadchodzących festiwali, informacje dla graczy, zdjęcia z turniejów itp.

Zapraszamy również na grupę dotyczącą festiwali Poker Fever na Facebooku!

Kibicujcie dzisiaj mocno swoim kolegom, trzymajcie kciuki za polskich pokerzystów! Wkrótce zaczynamy!

Zachęcamy Was gorąco do wspierania portalu PokerForAll.pl poprzez Patronite! O szczegółach poczytacie klikając w baner poniżej!

Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - 19:15

Relację rozpoczynamy oczywiście od dnia 1C, który powoli zbliża się do końca późnej rejestracji. Za 15 minut będziemy mieli przerwę po dziesiątym levelu i gracze, którzy odpadną z gry, będą musieli przenosić się do rywalizacji w dniu 1D.

Póki co mamy 177 wpisowych w pierwszym z dzisiejszych dni startowych (101 graczy + 76 re-entry). W grze pozostaje 64 zawodników, w tym cała masa Polaków (tak patrząc na stoły, to z 75% fieldu to nasi gracze). Powiedziałbym, że o ile wczoraj zawodnicy nie pobalowali zbyt mocno w piąteczek (z paroma wyjątkami), to dziś sobota wchodzi na całego, bo stoły są wybitnie rozgadane, roześmiane, i na sali panuje spory gwar. I o to chodzi, bawmy się, byle grzecznie!

Po przerwie postaram się zebrać trochę stacków, aby wstępnie zobaczyć, jak wygląda sytuacja przy stołach. Wiem już na pewno, że grupa graczy przeniosła się do dnia 1D po srogich batach (w następnym poście wrzucę Wam historię Kojira, miodzio akcja, choć nie dla naszego bohatera). Taki EasyMoney po prostu wszedł do gry w 1D, bo wstał przed 18. Szanuję!

Mamy dzisiaj na sali sporo świeżych twarzy i graczy, którzy nie brali udziału w high rollerach (Jaro, Graba, Mateusz, ErBe, Rafold, Andy_liv i wielu innych), więc będę ich wyławiał z tłumu po kolei. 

Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - 19:50

Wczoraj mieliśmy mały alarm wśród polskiej ekipy, bo zaginął nam Warg. Nie było z nim kontaktu od rana, nie odbierał telefonu, nie odpisywał na wiadomości, nic, amba. W końcu musieliśmy przeprowadzić akcję ratunkową i wysłaliśmy Razaka, żeby do tej pory walił w drzwi od pokoju Warga, aż on nie otworzy, albo Razak nie wejdzie z drzwiami. Dziś Warg uśmiechnięty i świeżutki jak skowronek gra już w Main Evencie i opowiadał mi, że tak go ścięło, że spał 21 godzin! Wstał dziś o 6 rano i mówi, że czuje się dobrze, jak nigdy dotąd. Ja mogę powiedzieć tylko - zazdroszczę...

Jak doskonale wiecie, jestem fanem 53 w drzewkach i z dumą obserwuję, jak kultowość tej ręki (której jestem niejako "ambasadorem") rośnie w siłę. Mówiłem nie raz i nie dwa, że to ręka magiczna, w którą trzeba uwierzyć, żeby odnieść sukces i chyba ktoś naprawdę w nią uwierzył (może dojdę, kto to był). Gracz ten wsunął all ina preflop z 53 w treflach, a Kojir bez zastanowienia się sprawdził ze swoimi damami. Ba, złapał na riverze nawet seta dam! Niestety dla mojego łódzkiego ziomala - od turna był już dead. Na flopie spadły A74 z dwoma treflami, a od razu na turnie spadła szóstka trefl kompletująca pokera! I tak Kojir wylądował w dniu 1D...

Gracze wrócili właśnie z przerwy. Idę zbierać stacki w dniu 1C!

Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - 20:20

W grze pozostaje nam około 50 graczy (trochę się posypało po przerwie), a ja starałem się wyłowić wszystkich naszych graczy przy stołach. Są z tym pewne problemy (jak zwykle), bo jak pytam, kto tu jest z Polski i kogo zapisać, to pierwsi rękę do góry podnoszą big stacki i wygląda to tak, jak prymusi w podstawówce zgłaszają się do odpowiedzi, żeby zaimponować pani nauczycielce. Ci, którzy cierpią na shorcie zachowują się jednak, jakby nie odrobili pracy domowej, usiedli w ostatniej ławce i modlili się, że nikt nie chciał sprawdzić im zeszytu...

To co zebrałem na sali w dniu 1C:

  • ErBe 65k
  • Marcel 160k
  • Wojtek 115k
  • Graba 250k (miał 165k, ale coś trafił i kazał poprawić)
  • KBZ 80k
  • Bambi 98k
  • Dymek 65k
  • Bastiano 65k
  • Ślązak 134k (po trzech latach nieobecności wrócił na Poker Fever)
  • Jarol 74k
  • Iskier 100k (ma więcej, ale uważa, że lepiej podać mniej, na farta rzecz jasna)
  • Rafold 167k
  • Pablito 115k
  • Kamys 75k
  • Matias 100k
  • Kocur 93k
  • Emil 112k
  • Mateusz 132k
  • Kojot 180k
  • Jerry 100k
  • Andy_liv 75k (miał 95k, ale chciał mieć zapisane 100k, więc w kolejnym rozdaniu wtopił 20k...)
  • Mankey 58k
  • Magis 200k
  • Antek 50k
  • Aduś 160k
  • Miszczy 150k

Zapisywałem przed chwilą jeszcze Halika, który miał 120k, ale właśnie przeszedł obok mnie mrucząc pod nosem "kurwa, co za gość...", więc wnoszę po jego zachowaniu, że odpadł.

Miszczy mówi, że "gra z czterdziestej pierwszej strzałki" i mogę to sprawdzić sobie w kasie. Osobiście uważam, że lekko przesadza i mogło to być max 30 strzałek...

Rafold
Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - 21:20

A pisałem już na starcie, że sobota wchodzi dziś niektórym graczom na pełnej. Specjalnie też pisałem, że "bawmy się, byle grzecznie", bo mój nos mnie nigdy nie zawodzi i ja podskórnie wiem, że coś wisi w powietrzu i gdzieś ktoś zaraz coś odwali. Tyle lat spędzonych na pokerowych turniejach dało mi jakiś szósty zmysł w tym zakresie. I znowu się sprawdziło. Z naciskiem na "niestety".

I to oczywiście afera wybuchła totalnie z dupy, bo ktoś szedł, przewrócił przypadkowo szklankę, kogoś oblał, a za 5 minut darło się na sali kilkanaście osób. Jakieś wrzaski, jakieś wyskakiwanie z łapami, jakieś obelgi... Pisałem przed chwilą o dzieciach w podstawówce i chyba ta językowa parabola idealnie pasuje do tej sytuacji. Na szczęście sytuacja już opanowana, a agresorzy uspokojeni. Wstyd potem przed graczami z Czech, że takie sytuacje się w ogóle zdarzają...

Nie ma co, zajmijmy się pokerem i trwającym turniejem. 

Zostały nam w grze już tylko cztery stoły i eliminacje sypią się dość regularnie. Niektórzy gracze zdążyli zmienić stół nawet dwa razy przez ostatnie kilka minut, bo co się dosiedli do jego stołu, to za chwilę już go zamykano. Poleciał przed chwilą Kocur, który po trzech limpach wysłał w bój swoje ostatnie 22k ze small blinda z K6s w karach i dostał call od rywala na big blindzie z piątkami w ręku. Na boardzie po turnie leżały już AQJ9 z dwoma karami i outów dla Kocura był bambilion, więc oczywiście na riverze pojawiła się blankowa dwójka. 

Podwoił się do 200k Andy_liv. Miszczy otworzył za 7k (na 1,5k/3k) i Andy_liv sprawdził z QJ na big blindzie. Flop w postaci J98 spowodował check Andy'ego i c-bet za 15k od Miszczego, co spotkało się z odpowiedzią w postaci all ina za 80k i zakończyło sprawdzeniem. Miszczy odsłonił T9 i open ended z parą, ale dwie piątki runner-runner dały pulę 200k Andy'emu. 

Kocur
Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - 21:55

Andy_liv dobił Miszczego. Ten drugi gracz miał już dzisiaj ponad 500k w stacku (przypomnę, że chipleader turnieju ma obecnie 410k) i trafiał wszystkich i każdego, ale przyszedł czas na korektę i Miszczy już w dniu 1C nie pogra. Tym razem wrzucił all ina za ostatnie 150k, a po serii foldów na stole Andy_liv podniósł na big blindzie AK. Sprawdził, aby zobaczyć... T3 off u oponenta! Na stole pojawiły się 66557 i as wystarczył do wygranej. Andy-Liv ma teraz około 300k.

Bardzo ładną pulę zgarnął Kojot. Marcel wsunął swój niewielki stack z 86s w pikach, Kojot znalazł u siebie walety i izolował, ale za nim Czech podniósł dziesiątki i dołączył do wspólnej zabawy. Marcel złapał dającą mu nadzieję szóstkę na flopie, a na riverze spadła dziesiątka dająca seta Czechowi. Ten wyskoczył z radości w górę, ale Kojot, absolutna siła spokoju, tylko delikatnie popukał palcem w swojego waleta treflowego, bo na boardzie leżały już cztery trefle i złapał on kolor. I nasz gracz ma teraz 350k, a Marcel ma 30k w dniu 1D.

Poleciał nam Bambi, którego KT nie dało rady damom jednego z Czechów. Dziś Bambi już odpuszcza, ale wróci jutro rano na turbinkę.

Bardzo ładną pulę zawinął Graba. Na flopie J73 złapał seta waletów, ale rywal też miał dobrze, bo siedział z trójkami w ręku i myślał, że trapuje Polaka. Na turnie poleciały all iny, przykrości żadnych po drodze nie było i Polak ma obecnie 370k w stacku.

Kojot
Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - 23:15

Z kolejnym postem czekałem już na zakończenie dnia 1C, aby podać stacki, ale w losowaniu ostatnich rozdań padło na siedem rąk (najwięcej) i trochę się wszystko poprzeciągało. 

Po drodze jednak wydarzyło się kilka ciekawych rzeczy do opisania. Poleciał z gry Rafold, który już walczy w dniu 1D. Otworzył z AK, dostał dwa calle od graczy na blindach i na flopie K55 zagrał c-beta, którego sprawdził tylko jeden zawodnik. Na turnie rywal zaleadował, a Rafold tylko sprawdził, a po riverze poleciały już stacki, bo Rafold stwierdził, że "nie umiał tego tu wyrzucić". Gracz na blindzie odsłonił 85 off i wysłał Rafolda po nowy ticket do kasy.

Matiasowi żarło dziś przez cały dzień. Brajan opowiadał mi, że na trzecim levelu miał on już 300k, w tym... cztery jego strzałki. Co prawda w końcówce podwoił dwóch shortów sprawdzając ich ze słabszymi rękami, ale mieli oni poniżej 10BB, więc próby były uzasadnione. Zapewne chipleada mieć nie będzie, ale 480k na koniec dnia brzmi bardzo dobrze (60BB na dzień finałowy).

Oto stacki Polaków z dnia 1C:

  • Iskier 345k
  • Matias 480k
  • Brajan 248k
  • Pablito 137k
  • Antek 105k
  • Ślązak 227k
  • Emil 92k
  • Jerry 238k
  • Andy_liv 372k
  • Kojot 183k
  • Graba 333k
  • Wojtek 145k
  • Bastiano 113k
  • KBZ 105k

W dniu 1D też wyłapałem jakieś ciekawsze akcje. Podwoił się Jaro, gdy jego AK wygrało z AJ, choć było ciepło. Na turnie spadł walet i Jaro już miał zacząć marudzić, jak to mu nie idzie, ale na riverze pojawił się król i na twarz naszego gracza wrócił szeroki uśmiech. Co nie oznacza wcale, że ma dużo żetonów...

Z kolei Jenny odpadł w starciu króli z siódemkami, gdy jego rywal tak długo dokładał mu na kolejnych ulicach, aż trafił seta na riverze.

Ruszył też już Speed Racer Mini (w skromnej póki co obsadzie) i tam pewnie kilku graczy zaraz dołączy po dniu 1C. Może to być najłatwiejszy puchar do zdobycia na tym festiwalu (a jest też pula gwarantowana).

Matias
Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - 00:30

W dniu 1D skończył się dziesiąty poziom blindów, gracze zeszli na przerwę i niedawno wrócili do stołów, więc ruszamy z informacjami z tego flightu. W grze mamy około 40 graczy, ale Polaków jest chyba zdecydowanie mniej niż w dniu 1C. Co nie znaczy, że nie mamy kogo obserwować.

Kojir narzeka na koszmarny poziom graczy przy stole. "Stary, nawet open 7x to pięć calli na tym stole!" opowiadał mi na przerwie. A że gracze-oglądacze też czasem coś trafiają, to gra się ciężko, bo są nieodklejalni od boardów z byle drawem czy trzecią parą. 

Ale akurat ostatnią pulę Kojir przegrał z lepszą ręką, ale przeciwko równie dobrej ręce startowej. Polak miał damy przeciwko waletom, ale do swojego waleta rywal posklejał sobie cztery karty do koloru i 55k po all inach preflop poleciało do przeciwnika.

EasyMoney grał dzisiaj z jednej strzałki, ale mówił mi, że oczami wyobraźni widzi się już w domu, bo był mocno zmęczony. Nic mu nie żarło, siedział na shorcie, odpadł i pojechał do siebie. Ma w rękach puchar, na pusto nie wraca...

Warg też się chyba dzisiaj trochę męczy z tym Main Eventem, bo gdy zaglądałem do niego przed chwilą, to wiele towaru tam nie trzymał. Ale Warg w grze to wciąż Warg groźny...

Zaczął się stół finałowy Speed Racera. W turnieju mieliśmy 26 wpisowych i na ośmiu graczy w grze czekają cztery miejsca płatne i 19.000 koron + puchar dla zwycięzcy. 

Kojir
Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - 01:10

W dniu 1D trwa taki moment stagnacji, bo jakoś tak przez dłuższy czas nikt nie odpada. Ale niestety wcześniej straciliśmy naszych graczy w osobach Warga i Jara.

Jaro poleciał z gry, gdy sprawdził otwarcie ze swoim KTs i w trzech graczy obejrzeli flopa K94 z dwoma karami. Gracz na big blindzie zaczekał, a pierwotny agresor zagrał c-beta za 11k, a Jaro wsunął swoje ostatnie 35k z top parą. Na to obudził się big blind, który izolował ze swoim A4s w karach, czym skutecznie zniechęcił trzeciego gracza do dalszej walki. Już na turnie spadł as i Jaro ma wolny wieczór.

Jaro

Warg po otwarciu Bestii 3-betował z A9 preflop z buttona i dostał call jedynie od rywala na big blindzie. Na flopie T53 nasz zawodnik wystrzelił beczkę i został sprawdzony, a drugą dziesiątkę na turnie obaj przeczekali. Gdy na riverze spadł król, a oponent po raz trzeci zaczekał, Warg wsunął all ina za 40k. Przeciwnik zaczął tankować, kazał przeliczyć stack, po czym... sprawdził z KQ. 

Bestia podwoił się z asami w ręku. W 3-betowanej puli na flopie spadł J75 i poleciały all iny, bo przeciwnik trzymał AJ i flop mu się spodobał. Asy się utrzymały i Bestia wskoczył na 165k.

Ale żeby szczęścia za wiele nie było, to niedługo potem Bestia ponownie dostał asy i tym razem przegrał pulę 200k przeciwko QJ rywala. Dama na flopie, walet na riverze i trzeba było płacić. Zostało mu 130k w stacku.

Wypłacił trochę żetonów Ariel, gdy jego dziewiątki przegrały z KT shorta po dziesiątce na flopie.

Zaczyna się za chwilę ostatnia przerwa dnia, po niej gracze wrócą na trzy ostatnie levele.

*****

Korzystając z okazji chciałbym poinformować wszystkich zainteresowanych, że w dniach 1-4 lutego w klubie 3Bet w Katowicach odbędzie się turniej Jack Daniels Poker Cup XV. Szczegóły mojego turnieju urodzinowego znajdziecie na grupie 3Bet Katowice na Facebooku, zapraszam bardzo gorąco!

Warg
Poker Fever Special Cup dzień 1C/1D - 03:15

Po pierwsze muszę Was trochę przeprosić, że od ostatniego posta nie było aktualizacji, ale co mam Wam powiedzieć... Od północy mam urodziny, więc sami wiecie, jak jest... 

Po drugie - moi serdeczni koledzy Warg, Razak i Jaro sprezentowali mi nowy aparat fotograficzny drukujący od razu zrobione zdjęcia, więc oczywiście zabawa była przednia przy strzelaniu fotek. No jak dzieci...

Po trzecie - tak naprawdę wiele się nie działo (nie myślcie sobie, że nie kontrolowałem sytuacji). Odpadł nam niestety Kojir, gdy jego KQ nie dało rady AK rywala. As spadł jeszcze na riverze.

Poleciał też Ariel, gdy jego AT władowało się pod AK w rękach Siematupozdro. Flop w postaci QJ4 dał gutshota obu graczom, ale dwa blanki na turnie i riverze wysłały Ariela do domu.

Stacki Polaków na koniec dnia 1D:

  • Makówa 192k
  • Jarol 130k
  • Siematupozdro 319k
  • Vegas 254k
  • Bestia 410k
  • Rambo 150k
  • Sieju 100k
  • Jamal 152k
  • Bax 344k
Bestia

Oczywiście szczegółowe wyniki z obu dni startowych znajdziecie jutro we wstępie do relacji z dnia finałowego.

Jawaldo przegrał heads upa w Speed Racerze w mega przykry sposób. Prowadził z dużą przewagą nad czeskim rywalem i przegrał... cztery flipy z rzędu, gdzie w trzech był z przodu. No co zrobisz, jak nic nie zrobisz...

Jutro od 11:00 eliminacje ostatniej szansy w dniu 1E turbo, a od 16:00 zaczynamy rozgrywkę finałową. O 18:00 można zdobyć jeszcze jeden puchar w turnieju Cooldown z wpisowym 1.000 koron.

Zapraszam na niedzielne emocje i choć ciężko się pracuje w urodziny, to postaram się jednak coś Wam napisać, słowo!

Dobrej nocy!

 

 

 

Ostatnie artykuły

flagman-p4a-820x100.jpeg
pftsum-p4a-820x100.jpeg
patronite-p4a-820x100.jpeg
2
Image